wtorek, 9 kwietnia 2013

Chyba zwariowałam.

Wcale nie mam na to czasu ale... stało się. Bardzo długo przymierzałam się do założenia bloga (ponad rok) i w końcu z tego ziarenka, które wtedy zasiałam w swojej głowie wyrósł piękny kwiatek. Do schrupania:) czyli blog o tym, czemu nie mogę się oprzeć. A takich rzeczy w moim życiu jest wiele, lecz pewnie nie o wszystkich będę miała okazję pisać. Mam jednak ochotę stworzyć coś pięknego i zarazem ciekawego, licząc na to, że może w niektórych czytelnikach wywołam odrobinę optymizmu i inspiracji.

Na pewno będzie dużo o jedzeniu, bo jest to jedna z rzeczy, która daje mi najwięcej szczęścia. Gotowanie zawsze mnie uspokaja i poprawia humor nawet w najgorszych chwilach. Przygotowywanie jedzenia jest dla mnie cudowną twórczością, która pozwala odkrywać coraz ciekawsze smaki. Jest to pewnego rodzaju sztuka, w której się odnalazłam, która wyzwala we mnie dużo energii i daje ujście wielu emocjom. Chcę przekazać tą energię światu, dzieląc się ciekawymi przepisami i kulinarnymi inspiracjami.

Ale oprócz jedzenia mam w planach zaserwować kilka niespodzianek, które podobnie jak dobre jedzenie sprawiają, że chcę więcej i więcej... :)

2 komentarze: